Agnieszka Kościańska

Agnieszka Kościańska Magdala szkoła jogi, zajęcia jogiMoja przygoda z jogą zaczęła się kilkanaście lat temu od trafienia na zajęcia z Ashtanga Vinyasa Joga i to był strzał w dziesiątkę: wysiłkowe asany, energiczny oddech, relaks powodowały że po zajęciach mimo zmęczenia wychodziłam uśmiechnięta i uskrzydlona, przepełniona pozytywną energią. Zaczęły się regularne ćwiczenia i tęsknota gdy się kończyły – tak budzi się pasja.

Później zrezygnowałam z pracy zawodowej i jeszcze więcej czasu mogłam poświęcić jodze. Wtedy też zaczęłam się  zastanawiać czym mogłabym się zająć i najbliższa mi osoba poddała złotą myśl „dlaczego Kochanie nie zajmiesz się tym co najbardziej lubisz – jogą”, to przecież było takie oczywiste, dlaczego sama na to nie wpadłam. No i zaczęło się,

Patrycja Gawlińska zgodziła się mnie prowadzić na kursie nauczycielskim w toku indywidualnym (Ashtanga Vinyasa Joga oraz Vinyasa Krama), później przyjął mnie pod swoje skrzydła Maciej Wielobób, u którego ukończyłam 3,5 roczny kurs nauczycielski w nurcie Vinyasa Krama Joga, i który jest moim nauczycielem medytacji do teraz. Dzięki ich nauczaniu z każdym dniem coraz bardziej utwierdzam się, że przekazywanie innym wszystkich tych wspaniałych rzeczy, które może dać praktykowanie jogi jest tym co chcę robić przez resztę mojego życia.

Jestem szczęśliwą matką dwójki wspaniałych dzieci i żoną cudownego mężczyzny, który zawsze we mnie wierzy i wspiera we wszystkim co w życiu robię. Wiosną lubię zapach kwiatów i dotyk trawy na moich bosych stopach. Latem uwielbiam słuchać szumu fal i wdychać wspaniały zapach Bałtyku a także ścigać się z dziećmi na plaży. Jesienią kocham zapach lasu i grzybów. Zimą lubię śnieg i słońce, zjeżdżanie z górki i lepienie bałwana a później płomień w kominku.

Jestem żoną, matką, joginką –  spełnioną kobietą.

Chcę się tą radością z wszystkimi dzielić – zapraszam na zajęcia.

Justyna Kuś

Cześć, jestem Justyna 🙂 

Jeszcze nie tak dawno powiedziałabym, że joga przyszła do mnie dość późno. Teraz uważam, że pojawiła się w najbardziej odpowiednim momencie mojego życia. W 2018 r. trafiłam na zajęcia do Agnieszki, która to odwróciła mój świat do góry nogami dosłownie i metaforycznie – zapoczątkowała moją miłość do jogi. To dzięki Niej bardzo szybko zrozumiałam, że to czego naprawdę potrzebuję jest w moim wnętrzu. Poczułam, że joga to nie tylko ciało – to medytacja, świadomość, koncentracja, spokój, a przede wszystkim brak dążenia. To bycie tu i teraz.

Moje „naturalne” ograniczenia okazały się być dla mnie największym sprzymierzeńcem do większego zrozumienia jogi w praktyce. Za każdym razem, gdy wchodzę na matę zbliżam się do prawdziwej wersji mnie. Zaczynam coraz bardziej rozumieć tą piękną, wieloaspektową dziedzinę. Joga zawsze jest, kiedy jej potrzebuję i nigdy nie zawiodła pokładanych w niej nadziei. Jest dla mnie harmonią, spokojem, radością, ciężką pracą, przekraczaniem słabości, zdrowiem. W niej jest wszystko, w niej jest początek. Porządkuje życie i przestrzeń, daje zrozumienie dla świata i siebie, niczego nie narzuca. Wystarczy, że otworzysz oczy, umysł i serce…

Uważam, że każdy kto jej spróbuje odkryje w niej coś swojego, niepowtarzalnego, magicznego.

Równolegle z podążaniem ścieżką jogi, jestem szczęśliwą żoną i mamą. Żyję, kocham, doświadczam, spełniam się.

Anna Goławska

Anna Goławska, Magdala szkoła jogi, zajęcia jogi

Na pierwsze zajęcia jogi trafiłam w 2008 roku, na które  zaciągnęła mnie moja koleżanka. Była to bikram joga, czyli w skrócie praktyka jogi w wysokiej temperaturze. Przyznam, że taka forma ruchu  kompletnie nie przypadła mi do gustu i długi czas twierdziłam, że joga po prostu nie jest dla mnie.

Około 2 lata temu trafiłam ponownie na zajęcia jogi, tym razem do Agnieszki i to było to! Na początku chciałam po prostu poradzić sobie z bólem kręgosłupa, ale bardzo szybko joga stała się dla mnie czymś znacznie więcej. Zaczęłam brać udział w różnego rodzaju zajęciach oraz warsztatach jogi, a po paru miesiącach rozpoczęłam praktykę własną.

W tym roku ukończyłam studia podyplomowe – Akademia Praktyków Jogi na GWSH oraz rozpoczęłam kurs nauczycielski (joga w podejściu vinyasa krama) u Agnieszki i Maćka Wielobobów.

A co robię oprócz jogi? Pracuję, ale kiedy mam tylko czas to podróżuję. Spotkać mnie też można na różnego rodzaju koncertach i festiwalach, generalnie wszędzie gdzie dzieje się coś ciekawego.

Bądź zawsze na bieżąco

Poinformuje cię mailowo o każdych zmianach w harmonogramie zajęć, a także o nowych spotkaniach medytacyjnych.

Twoje dane są bezpieczne: zapoznaj się z polityką prywatności